Czy taki pomysł wypali?

Przeniesienie systemu RPG na PBF. Dokładniej Crystalicum, gry fabularnej w konwencji fantasy z elementami mangowymi. Tylko czy znaleźli by się chętni do gry skoro aktualnie wszyscy na mangowość na forach narzekają. System nie jest za dobrze znany, niestety.

"Dwie rasy elfów, Lodowe oraz Pospolite. Pierwsi to bezwzględni, zimni arystokraci potężnego cesarstwa, które przejęło władzę w wyniku sporów Elfów Pospolitych i aktualnie mocno dzierży władzę. Zaś drudzy to szlachetne istoty dawnych dni, które w wyniku walk między rodami utraciły pozycję i są w dużej mierze gnębione przez swych błękitnych braci, jak również zsyłani na roboty w surowych warunkach. Ostatnio coraz więcej ich buntuje się i ucieka z kopalni itp. Krasnoludy również mają dwa odłamy, Smoczy oraz Księżycowy. Podlegli Smoczemu cesarzowi dziedziczą nazwę od księżyca, czyli Domeny Smoków, są silną klanową nacją na swej planecie. Księżycowi, to buntownicy Królowej Księżyca, która okrzyknęła się jego królową po ślubie z cesarzem, za to zostali wygnani, a osiedlili się wcześniej na tejże asteroidzie. Gnomy, jednolita rasa identycznych prawie istot, niestety natura pozbawiła ich zdolności władania magią, ale za to są świetnymi inżynierami. Ludzie to trzy podziały. Lodowi Barbarzyńcy z nieprzyjaznej planety, która przez pół roku pokryta jest mrokiem a drugie pół panuje dzień. Są strukturą stricte plemienną, są silni, lecz milczący, panuje u nich kultura duchów. Dziewięć Miast, czyli w taka sama liczba platform wokoło ciała niebieskiego zwanego „Planetą”. Dwór ten słynie z intryg wojen między miastami, pogonią za modą i wszystkim co wiąże się z kulturą oraz obcesowością. Ostatnimi z nich jest Imperium Kryształowe, to istna armia kierująca się tzw wzorcem kryształów. Dzielą się na cztery domy odpowiadające żywiołom i każdy z nich ma swoje obowiązki. Ostatnią rasą są Astończycy, koto-człekokształtni Ka'dis oraz ich psi pobratymcy Kalb, pierwsi zwinni i zmysłowi, panujący na pustyniach niczym Arabowie. Drudzy mieszkają w miejscu niezwykłych niebezpieczeństw, pełne wszelkiej maści stworów."

Oczywiście rasy to nie wszystko. Mamy również do czynienia z nadmetalem - substancją posiadającą specjalne właściwości, którą mogą posługiwać się tylko nieliczni, Kryształy posiadające zamknięte w sobie moce, podróże na pokładach międzygwiezdnych żaglowców oraz całe hordy potworów Czerwonego Księżyca.

Jako że w normalne RPG nie mam po prostu jak i z kim zagrać, chciałem przenieść rozgrywkę na PBF, już na znacznie większą skalę niż kilka osób (o ile pomysł by wypalił). Stąd też próba wysondowania czy znaleźliby się chętni.

Może najpierw przydałoby się przywitać, jako że to mój pierwszy post. Więc witam się i chcę powiedzieć, że też robię forum i za jakiś czas się z wami nim podzielę

Ludzie na mangowość narzekają bo czasem te fora są zupełnie niedopracowane, nudne i jednakowe.

Co do pomysłu mam mieszane uczucia. Rasy całkiem ciekawie podzielone ale podobnych ras do twoich widziałam już wiele. Takich for namnożyło się królików i wszyscy mają nadzieję, że to się spodoba i mają po części rację. Dużo jest jeszcze ludzi którym nie przejadły się Edwardy i elfickie odstające uszy. Sam pomysł z mojego punktu widzenia mało atrakcyjny bo nie lubię fantasy i ja na pewno nie dołączę, ale myślę że sporo osób skusi się na grę na dobrze zorganizowanym i konsekwentnym forum.
Przy tworzeniu gry liczy się zrobienie jak najlepszego pierwszego wrażenia. Najlepiej żeby wygląd forum odbiegał stylem od setek tysięcy for zrobionych na stylu AdInfinitum, które już wieki temu mi się przejadły i jak je widzę to rzygam. Żeby miały dobrą grafikę i zostało rozreklamowane z wielką pompą. Sama fabuła nie jest zła i myślę że przy dobrym dopracowaniu szczegółów mogłoby wyjść coś fajnego.
Jeżeli włożysz w to forum dużo pracy, czasu i serca nawet najbardziej prozaiczny pomysł może okazać się czymś genialnym i pożądanym. Ja swoje forum robię od lipca i jeszcze nie reklamowałam go nigdzie. Wiem że jeszcze wiele mu brakuje od mojego ideału i nie śpieszę się z otwarciem.

Takie robienie forum to trochę skok w nieznane. Pomysł może być fajny ale jeżeli trafisz na idiotów, którzy będą chcieli pomóc pierwszego dnia a następnego uciekną i już ich więcej nie zobaczysz, to może się nie udać. (Ja niestety na takich trafiłam :c )

Wiem że ten post to takie niewiadomoco, ale też chciałam napisać coś "mądrego" c;

Bardzo dziękuje za uwagi. Z większością się zgadzam, szczególnie pod względem grafiki. ;3
Pomocy na chwilę obecną nie szukam, zwłaszcza, że tak jak piszesz można natrafić na osoby ze słomianym zapałem, co spotkało również mnie. ><

Reszta nie ma nic do powiedzenia? Nie oczekuje esejów, wystarczy nawet któciutki komentarzyk jak Wam się widzi ten pomysł :3